Zielone i wietrzne Wicklow w lipcu. Taki mamy klimat ♥

14:42 ohrainyday 0 Comments

To był jeden z tych dni, kiedy słońce miało przerwę. Założyliśmy więc kurtki i jadąc szczytami zastanawialiśmy się, czy te rozproszone po irlandzkich pagórkach owce znają drogę do domu, bo dookoła pusto i ani jednej chatynki na horyzoncie. 
Po powrocie była domowa pizza, na którą znowu miałabym ochotę. 


















0 komentarze: